Jaką tarczę wybrać? |
Autor |
Wiadomość |
snowdawg
Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2005 Posty: 3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2005 5:21 pm Jaką tarczę wybrać?
|
|
|
Witam
Pewnie pytanie z tematu powtarza się tu dość często ale nie znalazłem na nie odpowiedzi w archiwum. Chodzi o to ze ostatnio jakos mi się wkręciło granie w darta na automatach po knajpach, dlatego tez zastanawiam się nad kupnem tarczy do domu. Czyli jak widać jestem początkujący;)
Które tarcze są trwalsze, sisalowa czy elektroniczna? Zakładając że na początek nie potrzebuję chyba czegoś z najwyższej półki? Zwłaszcza ze na razie zbyt dużo pieniędzy nie mam.
W sumie patrzyłem na razie na tarcze elektroniczne, które tam wszystko zliczają. Tylko na moją kieszeń troszkę niewielki jest wybór. Mógłbym kupić SMARTNESS PERFORMANCE BLACK za okolo 130zl lub ewentualnie model BULLFIGHTER za 200. Czy ktoś się orientuje czy jest między nimi aż tak wielka różnica poza szerokością pól podwójnych i potrójnych? (tak przy okazji, jakie ma to znaczenie czy szerokość na 2 czy 3 dziurki?). Oczywiście tarcze z marketów odpadaja:) Wczoraj za 140zł widziałem w markecie coś czego nawet nienazwałbym tarczą.
Bo tak się zastanawiam czy jeśli nie byłoby dużej różnicy między tymi dwoma modelami to kupić tą tańszą i jakieś lepsze lotki do niej? A może w ogóle jest coś innego mniej więcej w tej cenie?
ufffff ale się rozpisałem... ale chciałbym po prostu wiedzieć jak najwięcej poki coś kupie raczej w internecie, bo w Olsztynie jedyny sklep który ma jakieś tarcze to Arpis który wczoraj miał niesamowitą ich ilość - 2.
Jeśli ktoś dotarł do końca tego postu to gratuluje wytrwałości i proszę o odpowiedzi:)
Piotrek |
|
|
|
|
Muzzy
Szyderca z Loży
Drużyna: Metropolis Scoffers
Wiek: 47 Dołączył: 17 Wrz 2004 Posty: 757 Skąd: Łódź
|
|
|
|
|
snowdawg
Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2005 Posty: 3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2005 7:09 pm
|
|
|
przeczytalem te posty, ale nadal niezbyt wiele wiem. Wynika z nich ze wiekszosc woli sizale, ale czy to znaczy ze sa one lepsze i bardziej wytrzymale niz elektroniczne?
I nadal nie rozumiem o co chodzi z ta szerokoscia pol (2 albo 3 dziurki) - czy zalozmy trenujac lub grajac z kims w domu bede rzucal w tarcze na szerokosc 3 dziurek to odczuje wielka roznice jak pojde gdzies grac gdzie tarcza jest na 2 dziurki? I czy ten SMARTNESS naprawde jest taki zly? (gdzies ktos pisal ze ma niestandardowej wielkosci bullseye)
I z lotkami rowniez do konca nie rozumiem. Z tego co sie doczytalem to na poczatek nie czuje sie roznicy czy metalowe czy plastikowe groty? Tyle ze taki minus tych metalowych ze troche zal mi scian i parkietu A z drugiej strony plastiki szybciej wyrabiaja sizal.
I oczywiscie nastepny problem do rozwazenia z tym liczeniem punktow, bo zakladajac ze 2 - 3 razy w tygodniu ktos wpadnie pograc to troche liczenia na kartce bedzie... |
|
|
|
|
Dartles
Leszek Puchowski
Tarcza: Winmau Blade 4
Lotki: High Performance 25g
Pomógł: 8 razy Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2002 Posty: 5340 Skąd: Poole, UK / Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2005 7:32 pm
|
|
|
snowdawg napisał/a: | przeczytalem te posty, ale nadal niezbyt wiele wiem. Wynika z nich ze wiekszosc woli sizale, ale czy to znaczy ze sa one lepsze i bardziej wytrzymale niz elektroniczne? |
Pffff... a co rozumiesz ?? Przewaga sizala polega na tym, ze:
1 - nie robi halasu w domu
2 - nie moze sie zepsuc
3 - nie zuzywa pradu
4 - dobry sizal jest duzo tanszy niz DOBRA tarcza elektroniczna. Wymiary sizali sa takie same jak profesjonalnej, automatycznej tarczy angielskiej, wiec jako treningowka - idealny.
snowdawg napisał/a: | I nadal nie rozumiem o co chodzi z ta szerokoscia pol (2 albo 3 dziurki) - czy zalozmy trenujac lub grajac z kims w domu bede rzucal w tarcze na szerokosc 3 dziurek to odczuje wielka roznice jak pojde gdzies grac gdzie tarcza jest na 2 dziurki? I czy ten SMARTNESS naprawde jest taki zly? (gdzies ktos pisal ze ma niestandardowej wielkosci bullseye) |
Jak troche pograsz to odczujesz roznice i bedzie Ci sie wydawala wieksza niz przypuszczasz. Latwiej jest trafic podwojny srodek na tarczy amerykanskiej niz potrojna na tarczy angielskiej. Poniewaz wiekszosc tanich tarczy angielskich ma sektory zblizone wielkoscia do tych z tarczy amerykanskiej, wlasciwie nie wiadomo co trenujesz... Jesli myslisz o pograniu w darta dluzej, lepiej od poczatku zaczac trenowac na wlasciwym sprzecie, rozumiesz
snowdawg napisał/a: | I z lotkami rowniez do konca nie rozumiem. Z tego co sie doczytalem to na poczatek nie czuje sie roznicy czy metalowe czy plastikowe groty? Tyle ze taki minus tych metalowych ze troche zal mi scian i parkietu A z drugiej strony plastiki szybciej wyrabiaja sizal. |
No to zle chyba doczytales. Sprobuj rzucic sobie w noge lotke z grotem plastikowym i metalowym, gwarantuje, ze poczujesz roznice i nie jest ona bynajmniej spowodowana roznica wagi, chociaz glownie wlasnie ze wzgledu na wage, polecam cwiczenie grotami platikowymi (jesli masz zamiar np. brac udzial w turniejach z tarcza elektroniczna). To, ze plastiki szybciej wyrabiaja sizal, to stwierdzenie na poziomie "slimak jest wolniejszy od stonogi, bo ta ma 100 razy wiecej nog..., mimo ze w rzeczywistosci ma 12... i nie jest 12 razy szybsza... Przy dosyc intensywnym treningu plastikami dobry sizal wystarczal mi zawsze prawie na rok.
snowdawg napisał/a: | I oczywiscie nastepny problem do rozwazenia z tym liczeniem punktow, bo zakladajac ze 2 - 3 razy w tygodniu ktos wpadnie pograc to troche liczenia na kartce bedzie... |
Jesli umiesz odejmowac zwykle dwucyfrowe liczby od 501, to mysle, ze nie jest to "nastepny problem do rozwazenia". Chociaz akurat tutaj przewaga tarczy elektronicznej jest niepodwazalna, chyba ze sie zepsuje. |
|
|
|
|
snowdawg
Wiek: 41 Dołączył: 11 Sie 2005 Posty: 3 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2005 7:49 pm
|
|
|
dzieki. to zalapalem mniej wiecej. Tylko teraz jeszcze jedno... Czym sie roznia modele sisali harrows'a: Club Classic (100zeta) i Official Competition (150zeta) Bo wedlug opisu w sklepie dartmania.pl - niczym. Bo jedynie Apex Wire ma trojkatny przekroj drutu.
Czy warto kupic ktoras z tych tarcz, a jesli nie to co innego? Bo w sumie jesli ma na rok wystarczyc to chyba im taniej tym lepiej bo chyba kazda tyle potrzyma z harrows'a? |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Sie 11, 2005 8:02 pm
|
|
|
snowdawg napisał/a: | Czym sie roznia modele sisali harrows'a: Club Classic (100zeta) i Official Competition (150zeta) Pytajnik Bo wedlug opisu w sklepie dartmania.pl - niczym. |
No, bez przesady...Róznią się ...nazwą...:D. A tak poważnie, to do trenowania w domu spokojnie wystarczy Ci ta tańsza, a to co zaoszczędzisz, wydaj na lotki i akcesoria. |
|
|
|
|
kaktus
Dołączył: 19 Wrz 2005 Posty: 5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2005 7:59 pm
|
|
|
Cześć
Mam pytanko. Częściowo związane z tematem. Mieszkam w Gliwicach (Śląsk) i chciałbym zakupić sobie zwykłą, prostą tarcze ( narazie, potem kto wie ). Wszystko pięknie, tylko pozostaje kwestia gdzie? Czy są tu może osoby które znają jakieś sklepy w mojej okolicy ze sprzętem darterskim? Wiem, że można kupić przez neta, ale pytam tak z ciekawości. Jakoś takie "namacalne" zakupy bardziej mnie przekonują Wiem, że z tym sklepem może być ciężko, więc się rozejrzałem w necie. Najtańsza tarcza sisalowa jaką znalazłem, to Harrows Club Classic w sklepie dartmania.pl za 109zł. Tego chyba powinienem się trzymać. Z góry dzięki za odpowiedz. Pozdrawiam i życze udanego nowego sezonu. |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Wrz 20, 2005 10:15 pm
|
|
|
Musisz poszukać w sklepach sportowych. Ewentualnie w GO SPORT, który jest w większości galerii w hipermarketach...:) |
|
|
|
|
kaktus
Dołączył: 19 Wrz 2005 Posty: 5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 6:57 pm
|
|
|
Witam ponownie
W końcu stałem się posiadaczem porządnej (mam nadzieję) tarczy sisalowej Zastanawiam się jednak, czy te malutkie wkręty (15mm) które sa w komplecie wystarczą aby bez problemów utrzymać wagę około 5kg Wy, doświadczeni darterzy, powinniście już miec duże doswiadczenie w tej kwesti. Proszę więc o radę, czy wkręty są wystarczające, czy zastosować dłuższe. Nie chce mieć potem problemu ze spadającą tarczą Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 7:53 pm
|
|
|
Ale o jakie wkręty Ty pytasz? Nie wiem, jak wygląda sposób mocowania twojej tarczy, ale u mnie jest to blaszka dokręcona dwoma wkrętami do tarczy ( nie mogą być za długie, żeby się na wylot nie przewiercić ), która to blaszka ma specjalne wycięcie, czyli wieszak. Tenże wieszak nasuwam na łepek wkrętu kołka rozporowego tkwiącego w ścianie na głębokość odpowiednią do grubości tynku i o średnicy dopasowanej do maksymalnego obciążenia.
Tak by to w skrócie i maksymalnym uproszczeniu można powiedzieć... |
|
|
|
|
Dartles
Leszek Puchowski
Tarcza: Winmau Blade 4
Lotki: High Performance 25g
Pomógł: 8 razy Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2002 Posty: 5340 Skąd: Poole, UK / Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 8:06 pm
|
|
|
Wydaje mi się, że kolega pytał o śróbę, która jej wkręcana w sizal (albo raczej "w plecy" tarczy)... mi nigdy nie spadło , ale zawsze dokręcam jak mocno się da. |
|
|
|
|
Cylwa
Drużyna: Matka Siedzi z Tyłu
Pomógł: 1 raz Wiek: 47 Dołączył: 19 Sty 2005 Posty: 333 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 8:31 pm
|
|
|
Jerry napisał/a: | Ale o jakie wkręty Ty pytasz? Nie wiem, jak wygląda sposób mocowania twojej tarczy, ale u mnie jest to blaszka dokręcona dwoma wkrętami do tarczy ( nie mogą być za długie, żeby się na wylot nie przewiercić ), która to blaszka ma specjalne wycięcie, czyli wieszak. Tenże wieszak nasuwam na łepek wkrętu kołka rozporowego tkwiącego w ścianie na głębokość odpowiednią do grubości tynku i o średnicy dopasowanej do maksymalnego obciążenia.
Tak by to w skrócie i maksymalnym uproszczeniu można powiedzieć... |
Nie to żebym koniecznie chciał się przyczepić, ale jak po wyrobieniu np. 60 przekręcisz tarczę, żeby na 20 mieć niepodziurawione pole ( przy przykręceniu blachy do tarczy )?
Ja tam zgodnie z instrukcją, blacha na ścianę, śruba do tarczy, lotka do łapy, a po piwko do sklepu |
|
|
|
|
kaktus
Dołączył: 19 Wrz 2005 Posty: 5 Skąd: Gliwice
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 9:57 pm
|
|
|
Chodzi mi o te śróbki do ściany, bo co do montażu, to chyba Cylwa ma racje (a może nie ), że jedna śróbka w sisal, a dwie do ściany . Przyznam się, że instrukcji żadnej nie było w pudełku ani na nim Ponieważ nikt nie zgłasza problemu, to zaufam fabrycznemu standardowi
Zapomniałem dodać, że ten standard nie przewiduje montażu tarczy od razu w ściane. Raczej w drewno, patrząc na te wkręty. |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Paź 06, 2005 10:31 pm
|
|
|
Cylwa napisał/a: | a tam zgodnie z instrukcją, blacha na ścianę, śruba do tarczy, lotka do łapy, a po piwko do sklepu ... |
A ja mam odwrotnie i też jest gitara. A jak będę chciał przesunąć pajączka, to zamiast mieć w "plecach" tarczy jedną większą dziurę będę miał dwie mniejsze.
Z wieszaniem tarczy jest jak z rzucaniem lotka. Każda technika dobra, byle była skuteczna... |
|
|
|
|
1 Metropolita
Drużyna: Metropolis Scoffers
Pomógł: 1 raz Wiek: 54 Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 187 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Paź 07, 2005 8:25 am
|
|
|
A ja też mam tarczę,w pudełku mam,zapasową się niekurzy poco mocować do ściany,kurzyć wiercić,tak też ładnie wygląda a rzucanie to przecież sie można spocić be |
|
|
|
|
|