Pytanie początkującego? |
Autor |
Wiadomość |
kop23
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 10 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 12:23 am
|
|
|
dobra pocwicze 501 z outem, dam znac za jakis czas jak mi idzie , jak na poczatku bede konczyl po 12 to bede zadowolony a do 10 moze kiedys dojde , ale to chyba bym musial na trzezo rzucac :d.
w każdym razie dzieki wszystkim za pomoc. bede mial jakies pytanie to jeszcze napisze.
ps.wy tam w łodzi to chyba polska czołowka nie? jak wy to robicie kurde |
|
|
|
|
GENO
Wiek: 43 Dołączył: 04 Sie 2004 Posty: 97 Skąd: z nienacka ;)
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 9:09 am
|
|
|
Taaaaa..........
Ćwiczyć czy nie ćwiczyć... oto jest pytanie
Moja rada: Najlepiej jest ćwiczyć na turniejach, im większy tym lepiej
Pozdrawiam. |
|
|
|
|
1 Metropolita
Drużyna: Metropolis Scoffers
Pomógł: 1 raz Wiek: 54 Dołączył: 28 Kwi 2004 Posty: 187 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 9:12 am
|
|
|
czołówka polska |
|
|
|
|
Small
Drużyna: Aleja Róż
Lotki: te same od XXX lat 16.g.
Wiek: 47 Dołączył: 03 Lut 2005 Posty: 821 Skąd: Kraków Niju Huta
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 10:32 am
|
|
|
Najważniejsze jest zamknięcie D-out. Zejść z 501- (pomiędzy 7 a 10 kolejką) zawsze da się zrobić -w lepszym bądź gorszym stylu ale da- natomiast jak później nie trafia się 3 lotkami w double-a zaczyna się nerwówka
pisał o tym Jerry
Jerry napisał/a: | A tak poważnie. Na turnieju oprócz umiejętności potrzebne są jeszcze mocne nerwy i opanowanie - inaczej mówiąc:psycha. |
Pytałeś o trening- jedną z metod ćwiczenia zamykania jest granie tzw. "zegara" czyli:próbujesz zamknąć (przynajmniej 1 lotką) każdą z cyfr po kolei od 1 do 20. przykładowo 2gą lotką zamknąłeś cyfrę 1 to ostatnią (3lotką) zamykasz cyfrę 2 itd. aż do 20. Na początku taki "zegar" trochę czasu zajmuje i wydaje się być nudny a czasami wręcz wkurzający jak długo nie możesz zamknąć którejś z cyfr, ale ma kilka pozytywnych stron: przede wszystkim daje ci rozeznanie, który z sektorów zamyka ci się najłatwiej i najszybciej (góra, lewa czy np. bull ), |
|
|
|
|
Pedros
W porządku :)
Drużyna: O! Krąg D.T.
Tarcza: Winmau Blade III
Lotki: Nemesis 18g
Pomógł: 4 razy Wiek: 37 Dołączył: 01 Lis 2005 Posty: 927 Skąd: Widzew
|
Wysłany: Pią Lis 18, 2005 7:43 pm
|
|
|
To jak potrenujesz i bedzie ci dobrze szlo i bedziesz uwazal ze mozna zagrac w jakims turnieju, i nie masz co sie martwic ze graja w nim mocniejsi.Postaraj sie komus urwac lega badz nawet caly mecz. Zycze szczesci i pozdrawiam |
|
|
|
|
kop23
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 10 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 4:06 pm
|
|
|
Small napisał/a: |
Jerry napisał/a: | A tak poważnie. Na turnieju oprócz umiejętności potrzebne są jeszcze mocne nerwy i opanowanie - inaczej mówiąc:psycha. |
Pytałeś o trening- jedną z metod ćwiczenia zamykania jest granie tzw. "zegara" czyli:próbujesz zamknąć (przynajmniej 1 lotką) każdą z cyfr po kolei od 1 do 20. |
jak juz wczesniej pisalem wlasnie cwicze w ten sposob i potrzebuje 27-30 lotek na 20 sektorow |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Sob Lis 19, 2005 6:28 pm
|
|
|
kop23 napisał/a: | Small napisał/a: | Pytałeś o trening- jedną z metod ćwiczenia zamykania jest granie tzw. "zegara" czyli:próbujesz zamknąć (przynajmniej 1 lotką) każdą z cyfr po kolei od 1 do 20. |
jak juz wczesniej pisalem wlasnie cwicze w ten sposob i potrzebuje 27-30 lotek na 20 sektorow |
Ale w tym przypadku chodzi o rzucanie doubli, tzn. najpierw "szajba", potem d2, d3, itd. Policz ile lotek potrzebujesz na taki zegar... |
|
|
|
|
kop23
Dołączył: 17 Lis 2005 Posty: 10 Skąd: Bielsko
|
Wysłany: Nie Lis 20, 2005 11:42 am
|
|
|
a w takiego :] to raczej mi zejdzie lotek |
|
|
|
|
Łojtek
Drużyna: Wieszcze
Pomógł: 6 razy Wiek: 48 Dołączył: 31 Sty 2004 Posty: 3211 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie Lis 20, 2005 1:05 pm
|
|
|
kop23 napisał/a: | a w takiego :] to raczej mi zejdzie lotek |
Nie przejmuj się, mnie w cholerę lotek schodzi czasami na zegar doubli
A jeszcze lepiej się leci zegar jak zagrasz z kimś o piwko, wtedy masz taką małą symulację atmosferki meczowej |
|
|
|
|
Small
Drużyna: Aleja Róż
Lotki: te same od XXX lat 16.g.
Wiek: 47 Dołączył: 03 Lut 2005 Posty: 821 Skąd: Kraków Niju Huta
|
Wysłany: Pon Lis 21, 2005 4:13 pm
|
|
|
kop23 napisał/a: | a w takiego :] to raczej mi zejdzie lotek Uśmiech... |
trening czyni mistrza
Łojtek napisał/a: | Nie przejmuj się, mnie w cholerę lotek schodzi czasami na zegar doubli Cool
A jeszcze lepiej się leci zegar jak zagrasz z kimś o piwko, wtedy masz taką małą symulację atmosferki meczowej |
Ot i cała filozofja gry w lotki POŁĄCZENIE PRZYJEMNEGO z POŻYTECZNYM ! Cwiczysz łapę i jeszcze oprócz swojego broffca możesz łyknąć zwycięskiego - a ten to poprostu smakuje jak nektar bogów. heheh. A i motywacja jest - bo ileż można komuś piwa nastawiać... |
|
|
|
|
Banan
dziedzicPruski
Drużyna: Matka siedzi z tyłu!
Pomógł: 2 razy Wiek: 48 Dołączył: 02 Cze 2003 Posty: 1335 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lis 21, 2005 8:48 pm
|
|
|
Small napisał/a: | Cwiczysz łapę i jeszcze oprócz swojego broffca możesz łyknąć zwycięskiego - a ten to poprostu smakuje jak nektar bogów. |
chyba, że przeciwnik sie nie wywiąże. I wcale nie mam nikogo konkretnego na mysli |
|
|
|
|
|