Kilka moich pytań |
Autor |
Wiadomość |
pacel
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 26 Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
Chudy - M. J.
Drużyna: Helios
Pomógł: 2 razy Wiek: 56 Dołączył: 17 Sty 2005 Posty: 875 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 8:25 pm
|
|
|
pacel napisał/a: | Jakie znaczenie ma długośc, i co lepsze długie czy krótsze? |
Na to pytanie musisz odpowiedziec sobie sam. Ja naprzyklad rzucam srednimi i jak wezme dlugie to sie czuje jakbym rzucal oszczepem. Ale nie jest to zadna regola. Musisz poprobowac jednymi i drugimi i sam zadecydowac ktorymi Tobie rzuca sie lepiej.
pacel napisał/a: | Co myślicie o obrotowych shaftach? |
Nigdy nie gralem ale podobno sa niezle tylko ze bardzo szybko sie psuja
[quote="pacel"]I jeszcze chciałem zapytac o wytrzymałośc oringów i protektorów. Często je trzeba wymieniac?
Jezeli chodzi o oringi to zakladasz je tylko raz praktycznie nigdy nie pekaja, a protektor wymieniasz jak go zgubisz |
|
|
|
|
pacel
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 26 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Sty 28, 2007 10:16 pm
|
|
|
Chudy - M. J. napisał/a: | Nigdy nie gralem ale podobno sa niezle tylko ze bardzo szybko sie psuja |
Jeżeli chodzi o wyginanie to pewnie nie wyginają się częściej niż zwykłe aluminiowe shafty. |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 8:18 am
|
|
|
Psuje się element obrotowy. A jak weźmiesz takie z magnetycznym trzymaniem końcówki, to Cię krew zaleje, bo Ci będą ciągle wypadać. Ogólnie:
1. Nie ma różnicy między nimi, a zwykłymi (byle były proste)
2. Sprawiają wrażenie ciągle poluzowanych, i nie można spokojnie podociskać pióra w nerwowym odruchu |
|
|
|
|
Monika Sowa
Zołza
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Mar 2004 Posty: 953 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 10:37 am
|
|
|
Jerry napisał/a: | Psuje się element obrotowy. |
Wyginają się, i to na potęgę, bo są cieniutkie. Gwinty, które są tym "elementem obrotowym", w krótkim czasie zacinają się, blokują i koniec z obracaniem. Miałam takich shaftów dwa komplety i w mojej ocenie NEGAT do potęgi! Nie polecam. |
|
|
|
|
Mały z Kociołka
Drużyna: Kociołek
Pomógł: 1 raz Wiek: 49 Dołączył: 04 Lis 2006 Posty: 169 Skąd: Stacja Warszawa
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 4:49 pm
|
|
|
Obrotowe są do d..y. Najlepsze są aluminiowe - nie wypadają piórka, nie trzeba używać pierścieni przytrzymujących piórka. |
|
|
|
|
RAV
Gdyby tak ... ŁLD
Drużyna: O!KRĄG D.T.
Tarcza: Automat King's Darts II :)
Lotki: Harrows Aztec 14gR
Pomógł: 2 razy Wiek: 40 Dołączył: 30 Sie 2005 Posty: 1779 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Sty 29, 2007 5:25 pm
|
|
|
http://www.sklep.bil-cup.pl/go/_info/?id=8588
Dla mnie najlepsze - dokrecisz pioro tak ze nie bedzie wypadac i w przeciwienstwie do innych na prawde da sie zalozyc kazde piora, wiem bo przy innych zalociach byl klopot z zalozeniam swietej pamieci LongLife'ow ktore byl grubsze a w takich Colett'ach wszystko pasuje bez zadnego rozginania , wpychania itp.Pza tym solidne, mimo wielu upadkow itd. jeszcze nie pekly,ani sie nie pogiely co z innymi sie zdarzalo. |
|
|
|
|
pacel
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 26 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon Lut 05, 2007 1:42 pm
|
|
|
Kupiłem już nowe shafty- savege. Niby fajne, ale mam spory problem ze zmieszczeniem w nie piór. Jaki jest sposób żeby rozszerzyc te zalocia?
Chciałem jeszcze zapytac o tarcze. Mam sizal Official Competition i moje pytanie brzmi jak obracac pająka i co jaki czas to robic? Ewentualnie po czym poznac że pająk nadaje się do obrócenia? |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Pon Lut 05, 2007 2:40 pm
|
|
|
Cytat: | jak obracac pająka i co jaki czas to robic? Ewentualnie po czym poznac że pająk nadaje się do obrócenia? |
Koniecznie co dwa tygodnie. Albo nastaw sobie takiego kogutka, co odmierza czas przy gotowaniu jajek.....
A co do mądrzejszej części pytania. Obraca się pierścień z numerami, a nie pająka. Wyciągasz czarne elementy mocujące, przekręcasz, przybijasz. |
|
|
|
|
Monika Sowa
Zołza
Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Mar 2004 Posty: 953 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pon Lut 05, 2007 4:49 pm
|
|
|
pacel napisał/a: | ...po czym poznac że pająk nadaje się do obrócenia? |
Zapytaj Czarka ;) |
|
|
|
|
Tom3k
Tarcza: Winmau Blade III
Lotki: Winmau 24g
Dołączył: 03 Sty 2007 Posty: 10 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: Pon Lut 05, 2007 8:21 pm
|
|
|
Jerry napisał/a: | Wyciągasz czarne elementy mocujące, przekręcasz, przybijasz. |
Jesteś pewien, że trzeba je wyciągać? |
|
|
|
|
Jerry
Lożo-Szyderca
Tarcza: Winmau Blade IV
Lotki: Winmau Trina Gulliver+krótki nylon
Pomógł: 5 razy Wiek: 44 Dołączył: 06 Sie 2004 Posty: 1109 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Wto Lut 06, 2007 8:03 am
|
|
|
Cytat: | Jesteś pewien, że trzeba je wyciągać? |
Pewny jestem tylko tego kogutka. Jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. Zawsze mam jajka twarde. To znaczy na twardo... |
|
|
|
|
pacel
Dołączył: 16 Sty 2007 Posty: 26 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lut 07, 2007 11:25 am
|
|
|
A czy wiecie gdzie w Warszawie lub najlepiej jakimś internetowym sklepie dostane same barele z 90-95 ilością wolframu?
No i co zrobić z tymi shaftami? |
|
|
|
|
Olek
Wiek: 35 Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 3 Skąd: Łódź
|
Wysłany: Czw Maj 03, 2007 8:47 am
|
|
|
No właśnie ja też się zastanawiam gdzie można kupić same barele.
http://www.sklep.bil-cup....8186c34f4897364
Tutaj jest tylko kilka sztuk ale cena to po prostu jakieś nieporozumienie
Natomiast kupić nowy komplet lotek to też trochę chore. |
|
|
|
|
|