Dartles
Leszek Puchowski
Tarcza: Winmau Blade 4
Lotki: High Performance 25g
Pomógł: 8 razy Wiek: 45 Dołączył: 04 Gru 2002 Posty: 5340 Skąd: Poole, UK / Łódź
|
Wysłany: Wto Gru 14, 2004 4:34 pm
|
|
|
Cholera... meczu z Wnękiem o 5 miejsce na prawej to chyba długo nie zapomnę... ja już miałem trochę dosyć i jakoś nie mogłem się wkuć w 57, a Wnęku normalnie takie skupienia robił, że cały czas chciało mi się śmiać (to też nie wpływało dobrze na skupienie)... a przy stanie 1:1 jak zszedłem do doubla, to myślałem, że zawału dostanie ..., ale trafił w końcu ...
Dobrze, że później udało mi się wygrać bardzo prestiżowy mecz z Pińkiem (2:1), chociaż rzucaliśmy zdecydowanie poniżej swoich możliwości... (mam nadzieję Piniek, że odbijesz to sobie na styczniowym, pożegnalnym turnieju)... ale rozumiem, że na DFC w Łodzi jesteś...
No i później Gajowy... kurde... gdyby nie to 11 piwo, które dostałem za wygraną z Pińkiem , to mogłoby być inaczej (kurde też 1:2)... ale zacząłem widzieć dwie tarcze i nie wiedziałem w którą potrójne 19 dźgać . |
|